Powtórki nie tylko do maturki

Coraz mocniej czujemy już na plecach oddech matury. Pytaliście mnie, jaki mam plan powtórek. Jest on stosunkowo prosty. Zaczynamy od tzw. lektur 

z gwiazdką (właśnie kończymy ten etap), potem już mniej dokładnie pozostałe lektury (chociaż była już lekcja w chmurach klik, a na zastępstwie też szybka powtórka lekturowa klik), powtarzaliśmy już teorię literatury (były stacje klik). Przed nami jeszcze też powtórki motywów i zagadnień językowych. 

Dzisiaj o tym, jak powtarzamy lektury. Bardzo się staram, by powtórki były różnorodne pod względem formy. 

GRA PLANSZOWA

Dramaty epoki romantycznej (Dziady cz. II, Dziady cz. III i Zemsta) stały się dla mnie podstawą do stworzenia gry planszowej. Narysowałam planszę, stworzyłam dosyć proste zasady i pytania (materiały można pobrać - klik). Całość jest skopiowana cztery razy, żeby można było grać w dużej klasie. No i całą lekcję powtarzaliśmy, nieźle się bawiąc. Pod koniec wyjaśniliśmy wszystkie wątpliwości. 

PAN TADEUSZ RAZY DWA

Epopeja narodowa nie jest łatwym tekstem. Dlatego temu utworowi poświęciliśmy trochę więcej czasu. Najpierw były lektura z przesiadką (o metodzie można przeczytać tutaj, tyle że wtedy z drugą klasą usystematyzowaliśmy wiedzę o Lalce), natomiast później powtórkowy pociąg - tutaj). 

WESELNE QRKODY 

Na powtórkę z Wesela przygotowałam cztery aplikacje na platformie Learningapps. Tym razem zależało mi na tym, by uczniowie pracowali indywidualnie, dlatego do każdej gry stworzyłam qrkod. Kartki z kodami wydrukowałam i powiesiłam na tablicy. Uczniowie skanowali kod i rozwiązywali zadania na własnych telefonach lub tabletach (uprzedziłam, żeby przynieśli). Dobrze wykonane zadanie skutkowało otrzymaniem fragmentem cytatu. Ostatnie zadanie uczniów polegało na ułożeniu całości. Kody do gry możecie pobrać tutaj. 

TIMELINE

Jedno z "przykazań" maturalnych brzmi: "nawet jeśli nie ma Lalki i tak jest Lalka". Lekturę powtarzaliśmy na dwa sposoby. Zaczęło się od tego, że uczniowie, wchodząc do klasy, otrzymali kartki (zalaminowane i z przyklejoną taśmą magnetyczną) z punktami z życia Wokulskiego (do pobrania tutaj) Następnie w kolejności alfabetycznej podchodzili do tablicy i układali z tego linię życia bohatera (chronologię względną poćwiczyliśmy) - jak w popularnej grze Timeline. Gdy już uporaliśmy się z tym zadaniem (a łatwo nie było), uczniowie dostali rysowaną kartę pracy: 

Uzupełnialiśmy ją już wspólnie, określając kolejno: czas akcji i fabuły, rodzaj narracji, obraz społeczeństwa, znaczenie tytułu, odzwierciedlenie epoki w powieści, cechy Wokulskiego romantyka
i pozytywisty. Wypisaliśmy też najważniejsze motywy występujące 

w utworze. 

FERDYDURKE I FLIPQUIZ

Ferdydurke z kolei na maturze pisemnej jeszcze nie było. Na ustnej też nie pojawia się często (i chyba dobrze), ale jednak powtórzyć trzeba. Tym razem przygotowałam dla uczniów flipquiz dotyczący zarówno samej treści lektury, jak i jej interpretacji. Graliśmy podzieleni na trzy grupy. Widziałam, że uczniowie notowali część informacji - to dla mnie znak, że uzupełniają te wiadomości, które z głowy uleciały. Jeśli macie ochotę, rozgrywkę znajdziecie tutaj.

KABOOM i MEMORY

Niedawno uczniowie pisali rozprawki (przez dwie godziny lekcyjne), nie miałam więc sumienia, by na trzeciej lekcji z rzędu (tak, mam tak ułożony plan) realizować zwyczajną lekcję tematyczną. Wykorzystałam więc przygotowane wcześniej zestawy kaboom (tym razem trzy: GATUNKI - trzeba podać przykład realizacji, BOHATEROWIE - trzeba podać utwór, z którego pochodzą oraz AUTORZY - należy podać dzieło) oraz  memory (dwa różne zestawy: autor-dzieło oraz imię-nazwisko bohatera literackiego - pliki możecie znaleźć w zakładce do pobrania). Mieliśmy zatem 6 zestawów, uczniowie pracowali w 6 grupach, co kilkanaście minut zmieniając się grami. Było ciekawie i radośnie, pozwoliło - mam nadzieję - utrwalić wiedzę. 

Przed nami jeszcze sporo lekcji powtórzeniowych, pewnie podzielę się z Wami inspiracjami, ale może i Wy zdradzicie swoje pomysły na powtórki. 

(nie)przeciętna polonistka

Ala