Już kiedyś o tym tutaj pisałam. Pracuję w dni wolne. Czasem dlatego, że muszę (wiecie sami - sprawdziany, kartkówki, wypracowania), ale czasem dlatego, że chcę. Tak wiem brzmi to dziwnie... A jednak...
Wykorzystuję część dni wolnych (a u nas długa majówka właśnie się zaczyna) na przygotowanie pomocy, gier na lekcje. Zwłaszcza tych, które są bardziej pracochłonne. O wykorzystaniu popularnej gry "Zgadnij kto to?" myślałam już od dawna. Później przeczytałam o tym u Asi Krzemińskiej (tutaj). Na aukcjach allegro kupiłam nawet używane gry. Jednak długo stały w kącie. Nie było czasu, by do tego usiąść.