Początkowe lekcje w każdej klasie to czas rozruchu, przypominania tego, co już znane i powolnego wprowadzania treści nowych. Z klasą V dzisiaj ćwiczyliśmy ortografię, przypominając sobie reguły pisowni wyrazów z wymiennymi ó, rz, ż i ch. Po zrobieniu graficznej notatki zbiorczej (w ferworze zajęć zapomniałam zrobić zdjęcie) uczniowie wylosowali grupy (trzyosobowe, żeby się dobrze pracowało). Każda z grup otrzymała plansze z gry Kaleidos (opowiedziała mi o niej kiedyś uczennica - Danusia, dziękuję). Zadaniem grupy było w określonym czasie (3 min.) wynotowanie jak największej liczby rzeczowników (zawierających wylosowaną trudnością ortograficzną), jakie dostrzegają na karcie. Zadanie nie było łatwe - wymagało uważności, spostrzegawczości no i... znajomości ortografii.
Teraz już zastosowaliśmy rutynę myślenia krytycznego - kawusię. Uczniowie zatem zmieniali miejsca i opracowywali, w różnych grupach kolejne trudności ortograficzne. W ten sposób powstał nam w uczniowskich zeszytach minisłowniczek wyrazów z wymiennymi ż, ó, ch oraz rz, a uczniowie pytali, jak to możliwe, że już koniec lekcji. Kolejny też raz okazało się, że współpracując, możemy więcej, a ortografia nie jest taka nudna. Do gry pewnie jeszcze sięgniemy, bo uczniowie z ciekawością spoglądali na inne karty.
Pozdrawiam serdecznie
(nie)przeciętna polonistka Ala
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz