Miniprojekt, czyli szukam sposobu na zaangażowanie uczniów

Właśnie się zorientowałam, że przez cały marzec nie pojawił się tu żaden post... Praca była tak intensywna, że jakoś nie udało mi się tu nic napisać. Dziś jednak podzielę się prostym pomysłem, dzięki któremu pierwsze poświąteczne lekcje przebiegły sprawnie, a uczniowie byli aktywni. Metodę WebQuestu moi uczniowie już znają, ale do tej pory pracowaliśmy tak w dłuższych projektach (kilka tygodni na zadanie). Dzisiaj pierwszy raz zrobiłam zadanie tego typu na dwóch jednostkach lekcyjnych. Pomogła nam w tym prosta prezentacja w genially, która kierowała pracą uczniów w pierwszej fazie (prezentacja na dole strony). 

Uczniowie w grupach (pokoje w Teamsach) mieli do przeczytania fragmenty publicystycznych tekstów pozytywistów, ich interpretację według moich wskazówek oraz zaprezentowanie wyników pracy całej klasie. Założyłam sobie, że zadanie nie będzie oceniane (przecież nie oceny szkolne są najważniejsze). Powstały naprawdę świetne prezentacje (większość w Canvie, bo bardzo to narzędzie się spodobało moim licealistom), które zostały sprawnie przedstawione wszystkim uczniom. Jak zawsze jestem pełna podziwu dla kreatywności Młodych, dlatego ci zaangażowani jednak dostali oceny z aktywności.

Wszyscy mają jeszcze jedno zadanie - napisanie streszczenia logicznego czytanego tekstu (umiejętność tę co jakiś czas ćwiczymy, bo przecież forma ta obowiązuje na maturze). Myślę, że chociaż teksty nie są najłatwiejsze, to jednak dzięki temu, że uczniowie już z nimi pracowali, napisanie streszczenia nie będzie zbyt trudne. 

Na koniec jeszcze zapytałam uczniów, jak im się pracowało. Wyniki rozkładają się tak, jak widać na obrazu. Cieszy mnie, że zdecydowanej większości odpowiada taka forma, nieustannie jednak muszę pamiętać o tych osobach, którym to się nie podoba (w różnorodności form siła!).

Pozdrawiam serdecznie

(nie)przeciętna polonistka

Ala