niedziela, 3 maja 2020

Nie jestem nutellą... (ale się staram)

Mimo zamknięcia budynków szkolnych (celowo zaznaczam, że nie szkół), ponad tydzień temu pożegnaliśmy maturzystów. Tradycyjnie odbyła się zatem ostatnia lekcja polskiego - tym razem po południu i zdalnie, nazwaliśmy to herbatką online... I tradycyjnie już poprosiłam moich uczniów o wypełnienie ankiety ewaluacyjnej po 3 latach spotkań na rozszerzonym polskim (niektórych uczyłam nawet 6 lat). W tym roku ankieta nie została przeze mnie narysowana, ale stała się formularzem googla - była więc całkowicie anonimowa (wcześniej często po charakterze pisma wiedziałam, kto wypełniał). Przeczytałam uważnie odpowiedzi, jakich udzielili Młodzi ludzie.

 I pierwszą moją reakcją było właśnie przywołanie w pamięci krążącego w sieci cytatu: "nie możesz uszczęśliwić wszystkich, nie jesteś słoikiem nutelli". Część opinii była sprzeczna (dla kogoś za mało podręcznika, dla kogoś za dużo, ktoś najbardziej lubił pracę w grupach, a ktoś jej nie znosił, ktoś ceni, że wchodzę z nimi w relacje, a ktoś inny uważa, że to przeszkadza w uczeniu itd.). Niby oczywistość,  powiecie, można to było przewidzieć. To prawda... A jednak... Kolejny już raz młodzi przypomnieli mi, jak ważna jest różnorodność w dobieraniu metod pracy. Staram się o nią, co Młodzi doceniają (też wyszło to w ankietach), ale nie mogę o tym zapomnieć. 
W wypełnionych ankietach ewaluacyjnych, jakie oddają mi Uczniowie, bardzo doceniam, dobre słowa, które piszą (wracam do tego, gdy miewam kryzysy i wątpliwości, czy warto) - bardzo Wam za to Kochani dziękuję. Jednak najcenniejsze są dla mnie głosy krytyczne (odpowiedzi na pytanie, co należałoby zmienić) - pomagają mi się bowiem rozwijać. I oczywiście, nie wszystko da się zmienić... W tym roku jednak w wielu ankietach pojawiły się sugestie, że najnudniejsze, najbardziej męczące było omawianie wierszy. Jest to dla mnie ważna uwaga... Muszę się zastanowić, jak tę część mojej (naszej) pracy ulepszyć - mam nad czym myśleć... A może macie jakieś sprawdzone sposoby na uczenie o poezji i szkolne czytanie poezji? Podzielicie się?

(nie)przeciętna polonistka
Ala

Wiem, że rzadziej tutaj piszę. Przepraszam. Zdalne nauczanie mnie pochłania... Na facebooku znajdziecie materiały, które przygotowuję, być może się przydadzą. Pozdrawiam Was najserdeczniej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz