W Polsce od kilku lat trwa swoista moda na zabawę w escape roomach. Skoro atrakcja ta robi furorę wśród młodych (ale nie tylko), nie można się dziwić, że na dobre zagościła też do szkół. Postanowiłam i ja sięgnąć po taką właśnie metodę pracy. Postaram się opisać Wam, jak poradziłam sobie z zorganizowaniem takiej lekcji w dosyć dużej grupie uczniów (24 osoby). Okazją było omawianie "Zbrodni i kary" Dostojewskiego (pierwsza lekcja z cyklu).
Najpierw przygotowałam zadania dotyczące lektury, jakie mieli rozwiązać uczniowie. Wykorzystałam tutaj gry learning apps. Ich dużym plusem jest to, że można samodzielnie ustalić, jaką informację zwrotną otrzymają uczniowie po poprawnym rozwiązaniu zadania. U mnie jako nagrodę uczniowie otrzymywali kolejne litery hasła - miejsca ukrycia klucza. Każde z zadań zapisałam jako qrkod. Możecie je znaleźć tutaj. Jak już wspomniałam, klasa jest stosunkowo liczna, więc z założenia musieli pracować w grupach. To właśnie dlatego kody wydrukowałam trzy razy, w trzech różnych kolorach (czerwony, zielony i niebieski).